Autorzy: A.Bebło, K.Wachowska
Stafford będzie dla nas przez trzy tygodnie drugim domem. Czujemy się tutaj bardzo dobrze i swobodnie, zwiedzamy piękne okolice i podziwiamy zabytki (m.in. zamek z XI w. znajdujący się na wysokim wzgórzu z widokiem na całą okolicę). Naszym ulubionym miejscem do spacerowania jest Victoria Park – idealny, położony wzdłuż rzeki, co ciekawe, zawsze w promieniach słońca! Wielokrotnie zachwycaliśmy się kolorowymi klombami, różnymi tutaj roślinami, innymi gatunkami drzew niż w Polsce, po prostu piękne miejsce!
W tym naszym tymczasowym mieście panuje niesamowita atmosfera, bo mieszkańcy są tacy życzliwi i uśmiechnięci, aż robi się nam cieplej na duszy. Będąc w Stafford warto odwiedzić też Ancient High House, który jest przykładem architektury z XVI wieku, z epoki elżbietańskiej, położony przy głównej ulicy miasta. Budynek ten został zbudowany przez rodzinę Dorrington, z lokalnego dębu i jest największym domem z drewna w Anglii. Możemy śmiało powiedzieć, że pobyt w tym miejscu dostarcza nam wielu wspaniałych chwil, których nie zamienilibyśmy na żadne inne.
Na naszą pierwszą wycieczkę udaliśmy się do Dudley. Jest to miasteczko w hrabstwie West Midlands, charakteryzujące się ciekawym zamkiem na wzgórzu. Miejsce to słynie także z tzw. Black Country Living Museum, czyli skansenu, który żyje. Przedstawione tam były ciężkie losy ludzi żyjących na uprzemysłowionych terenach XVIII w., po uliczkach przejeżdżali ludzie w starodawnych autach, znajdowały się tam sklepy z dawnych czasów… Każdy z nas, dzięki temu, mógł zobaczyć jak obecne życie różni się od tego sprzed lat.
W wolny od pracy niedzielny dzień udaliśmy się na kolejną wycieczkę, tym razem do malowniczej Walii. Jechaliśmy przez góry, widzieliśmy ich wysokie szczyty, rozległe stoki, a przede wszystkim mnóstwo pastwisk z owcami. Te widoki naprawdę zapierały dech w piersiach! Najpierw zatrzymaliśmy się w miasteczku Barmouth położonym nad oceanem, potem wyruszyliśmy do Portmeiron, nadmorskiego kurortu, a następnie przybyliśmy do miasta Conwy, gdzie obejrzeliśmy zamek z XIII w. znajdujący się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Ostatnim etapem tej wycieczki był spacer po molo w Llandudno.
Jest super!!! Czekajcie na nasza kolejną relację! Zdjęcia