Autorzy: K.Ptaś, J.Rzeszut, K.Wachowska
W ubiegły czwartek tj. 17.09.2015 r. w ramach działań Szkolnego Klubu Przedsiębiorczości, ZSA-E w Weryni odwiedzili trzecioklasiści ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Kolbuszowej. Przedsięwzięcie zostało zorganizowane pod nadzorem opiekunów SKP: p. Ewy Serafin i p. Beaty Bryk. Jako starsi koledzy, oprowadzaliśmy młodszych uczniów po naszej szkole, pokazaliśmy im jedną z ekonomicznych sal komputerowych, pracownię żywienia oraz park i Pałac Tyszkiewiczów w Weryni. Schaffer podkreśla, że dzieci lubią badać i zgłębiać swoje otoczenie, w związku z czym „muszą być aktywnie zaangażowane, a im młodsze dziecko tym ważniejsze jest, by mogło uczyć się poprzez działanie”. Zgodnie z tym poglądem przygotowaliśmy dla naszych specjalnych gości warsztaty ekonomiczne oraz gastronomiczne pełne wyzwań, wrażeń i atrakcji.
Spotkanie było świetną okazją, aby podczas zajęć ekonomicznych pomóc młodszym kolegom i koleżankom w założeniu internetowej poczty elektronicznej. Każde dziecko wykonało to zadanie pod nadzorem asystenta, czyli ucznia klasy drugiej lub czwartej kształcącego się w Technikum, w zawodzie technik ekonomista. A co było później? Wysyłanie i odbieranie e-maili - ale wówczas się działo, ile było radości, emocji i zaangażowania…
Kolejną niespodzianką przygotowaną dla maluchów był profesjonalny test zainteresowań. Każdy uczeń miał możliwość rozwiązania testu z pomocą swojego asystenta, który wyartykułował zawody w jakich w przyszłości może pracować. I w tym momencie posypała się właśnie lawina pytań do kolegów i koleżanek: Kim zostaniesz w przyszłości? Ależ oni byli dumni, pewni siebie, zdyscyplinowani, kiedy prezentowali wyniki testu.
Jednak na tym się nie skończyło. Nasi koledzy i koleżanki kształcący się w zawodzie technik żywienia i usług gastronomicznych z klasy drugiej, wraz z panią Anną Fitał zaprosili naszych gości na warsztaty gastronomiczne. Tutaj z kolei, mali uczniowie mogli kształtować swoje kulinarne umiejętności w praktyce. Pracowali oni w zespołach, a efektem ich działań były przepyszne ciasteczka oraz owocowe szaszłyki.
Ostatnim punktem wycieczki, był spacer po parku i sesja pamiątkowych zdjęć pod Pałacem Tyszkiewiczów. Pogoda była fantastyczna, atmosfera świetna, a mali goście nie chcieli się z nami rozstawać.
Uważamy, że była to doskonała lekcja dla dzieci, bo nie tylko mogli poznać swoje predyspozycje zawodowe, ale też nawiązać kontakty interpersonalne, rozwijać kluczowe kompetencje przedsiębiorcze, informatyczne czy społeczne.
Pomimo różnicy wieku, świetnie nam się pracowało z zaproszonymi gośćmi. Nie ukrywamy, że była to bardzo dobra lekcja praktyczna również i dla nas. Wymagała nie lada przygotowań, zaangażowania. Musieliśmy wykazać się nie tylko zdolnościami kreatywnego myślenia, elastycznością działania, ale także znajomością zasad komunikacji interpersonalnej. Mamy nadzieję, że w przyszłości uda nam się zorganizować więcej takich ciekawych spotkań. Zdjęcia