Autor: S.Olszówka
12.11.2019 r.
------------------------------
Wystawa ,,Kazimierz Skowroński (1907-1974). Nauczyciel, Regionalista, Polityk" jest dostępna w Oddziale Edukacji Kulturalnej i Regionalnej Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Kolbuszowej od 8 listopada 2019 r. do 15 stycznia 2020 r. Organizatorzy wystawy serdecznie zapraszają uczniów i absolwentów Szkół w Weryni do odwiedzenia ekspozycji poświęconej Kazimierzowi Skowrońskiemu. Dr Kazimierz Skowroński był nauczycielem naszej szkoły. Urodził się 30.05.1907 r. w Kolbuszowej. Absolwent UJ, doktor filozofii, działacz społeczny i kulturalny, poseł na Sejm PRL II kadencji w latach 1957-61, przyłączył się do koła posłów "Znak". W latach 1953-72 nauczał historii, wiadomości o Polsce i świecie współczesnym oraz języka polskiego w Technikum Rolniczym w Weryni. Obdarzony urokiem osobistym, piękną wymową i wielkim sercem. Działał w regionalnych stowarzyszeniach ziemi kolbuszowskiej oraz Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. Publikował liczne prace z dziedziny historii i etnografii w prasie regionalnej.
Jako nauczyciel uchodził za orędownika młodzieży, w wielu sprawach uważał, że powinno się: „nie tylko prowadzić śledztwa i karać młodzież, ale wzmóc pracę wychowawczą i dostarczyć młodzieży prawdziwie kulturalnej rozrywki (w miejsce świetlicowej nudy), w postaci nowego zradiofonizowania szkoły, wznowienia filmowych wieczorów, urządzenia kursu tańców, zgaduj-zgaduli, kupna telewizora".
Jeden z jego uczniów - prof. Stefan Skiba - wspomina go tak: ,,Kazimierz Skowroński humanista, nauczyciel języka polskiego i historii, był postacią barwną i bardzo łagodną. Ze swoich przedwojennych czasów uniwersyteckich (krakowskich) przekazywał nam informacje z życia ówczesnej bohemy literackiej, poszerzał informacje o wojennych, a przeznaczanych w zapomnienie poetów, np. K. K. Baczyńskiego. Dla wtajemniczonych uczniów wynajdywał w resztkach biblioteki Tyszkiewiczów książki zakazane np. F. Goetla lub F. Ossendowskiego. Po 1956 roku, w okresie chwilowej odwilży gomułkowskiej, został on posłem sejmu PRL. Tam związał się z grupą intelektualistów tworzących koło poselskie „Znak”. W tym właśnie czasie po każdej debacie sejmowej wracał do Weryni i przedstawiał nam na lekcjach krótkie „sprawozdania sejmowe”. Bardzo to sobie ceniliśmy, chociaż zasypywaliśmy go prowokacyjnie żartobliwymi pytaniami, które niezwykle go gniewały. Ot, co może zrobić uczniowska przekora. O takiej uczniowskiej przekorze w stosunku do dr. Kazimierza Skowrońskiego wspomnę choćby z racji jego propozycji, abyśmy jako uczniowie pisali do „Radia Rzeszów” o zmianę repertuaru muzyki rozrywkowej nadawanej w masowych przekaziorach, grających bardzo agresywnie i głośno, także na kolbuszowskim rynku (zainstalowane głośniki przy zabytkowej studni). Dr Kazimierz zalecał nam, abyśmy proponowali literackie piosenki np. Juliet Greco, Edith Piaf. Z dużą przekorą potwierdziliśmy gotowość pisania „listów do redakcji” proponując słownie - radiowe lansowanie infantylnego szlagieru polskiej gwiazdy tamtych lat Nataszy Zylskiej - „Bajo bongo”. Piosenka ta, była wielkim przebojem końca lat pięćdziesiątych, rytmiczna, jazzująca i odległa muzycznie od masowych „smutów” o junakach z Nowej Huty czy też o lewych i prawych mostach Warszawy. Z racji nie najmądrzejszego i naiwnego tekstu (bajo bongo o bongo baja), dr Kazimierz Skowroński jako polonista nie szanował, a nawet nie tolerował tego „literackiego” tekstu piosenki. Dlatego (a o tym wiedzieliśmy) nasza przekorna propozycja listu do redakcji radiowych spotkała się z jego ostrą reakcją i mocno rozsierdziła polonistę, który nawet nieco się na nas obraził".
Dr Kazimierz Skowroński zasłabł w październiku 1974 roku podczas wygłaszania odczytu w Powiatowej Bibliotece Publicznej na temat historii kolbuszowskiego cmentarza, po czym zaraz zmarł. Został zapamiętany, jako człowiek wielu dokonań.
Więcej:
http://cyfrowa.bibliotekakolbuszowa.pl/dlibra/docmetadata?id=205&from=pubindex&dirids=31&lp=11
https://histmag.org/Przedwojenny-magister-przedwojenny-doktor...-10885